Możemy być przekonane, że doskonale dbamy o naszą skórę, jednak zdarza się, mimo dobrych chęci wyrządzamy jej więcej szkody niż pożytku. Wiemy, że największym błędem jest pójście spać w makijażu i staramy się tego unikać. Jednak to tylko jedna z popełnianych przez nas pomyłek – wielu z nich możemy nie być świadome. Sprawdź, które złe nawyki pielęgnacyjne najbardziej szkodzą cerze.
Agresywny albo niedokładny demakijaż
Cienka i delikatna skóra wokół oczu jest szczególnie podatna na zmarszczki i narażona na działanie wolnych rodników. Każdego dnia możemy dodatkowo ją osłabiać i podrażniać, zmywając kosmetyki nadgorliwie albo niedokładnie. Jeżeli robiąc demakijaż, mocno pocieramy i rozciągamy skórę wokół oczu, wyrządzamy jej krzywdę, dodatkowo przyspieszając procesy starzenia. Będzie tak nawet wtedy, gdy stosujemy delikatne, miękkie płatki kosmetyczne. Podobne efekty daje niedokładny demakijaż. Jeżeli kładziemy się do łóżka z pozostałościami tuszu w okolicach oczu, na pewno negatywnie odbije się to na kondycji wrażliwej skóry.
Oczyszczanie twarzy tylko wieczorem
Większość z nas zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba myć twarz wieczorem, usuwając zanieczyszczenia, które gromadziły się na niej przez cały dzień. Musimy jednak pamiętać, że wieczorne mycie nie wystarczy – trzeba wykonać tę czynność także rano. W nocy pocimy się, a po przebudzeniu na twarzy znajduje się warstwa sebum i kurzu. O poranku warto stosować lekkie, oczyszczające emulsje myjące, które pozostawią skórę delikatnie nawilżoną i odświeżoną. Wieczorem mycie twarzy powinno uzupełniać wcześniejszy staranny demakijaż.
Używanie kosmetyków myjących z silnymi detergentami
Kolejnym poważnym błędem w pielęgnacji twarzy jest używanie kosmetyków oczyszczających, które podrażniają cerę i pozbawiają ją naturalnej warstwy ochronnej. Wiele drogeryjnych żelów zawiera przesuszające skórę detergenty. Chociaż wspomniane składniki intensywnie oczyszczają cerę, zarazem mogą zaburzać jej pH oraz barierę hydrolipidową, co skutkuje nadmierną produkcją sebum. Będzie to kłopotliwie przede wszystkim dla posiadaczek skóry trądzikowej i tłustej. Nadmierne oczyszczanie twarzy kosmetykami zawierającymi silne detergenty tylko spotęguje ich problemy.
Wyciskanie krostek
Chociaż dermatolodzy od lat powtarzają, że nie powinno się wyciskać pryszczy, wiele z nas woli dosłownie wziąć sprawy w swoje ręce i szybko pozbyć się nieproszonych gości. Takie rozwiązanie jest w rzeczywistości następną pielęgnacyjną wpadką znacznie pogarszającą stan cery. Wyciskając wypryski, naruszamy skórę i możemy w ten sposób uszkodzić zainfekowany mieszek włosowy, zaostrzając stan zapalny. Co więcej, silny stan zapalny pozostawia nieestetyczne blizny. Wyciskając pryszcze, doprowadzamy też do przeniesienia się infekcji na sąsiednie obszary skóry albo wywołujemy nową – do ranki dostają się bakterie bytujące na paznokciach. Do zwalczania niedoskonałości lepiej stosować specjalistyczne preparaty i powstrzymywać odruchową chęć błyskawicznego usunięcia krostek. Wyciskanie pryszczy i zaskórników to szkodliwy nawyk i warto go unikać.
Zbyt częste stosowanie peelingów
Nadmierne oczyszczanie twarzy to zły nawyk polegający nie tylko na agresywnym demakijażu i stosowaniu kosmetyków z drażniącymi detergentami, ale też na zbyt częstym robieniu peelingów. Złuszczania naskórka z użyciem tego typu preparatów nie powinno się wykonywać częściej niż 1-2 razy w tygodniu przy cerze mieszanej, a przy naczyniowej i trądzikowej lepiej zastąpić peelingi mechaniczne (np. ziarniste) enzymatycznymi. Skutecznym sposobem na oczyszczenie skóry twarzy i nadanie jej promiennego wyglądu są zabiegi z kwasami. Wykonasz je w profesjonalnym salonie kosmetycznym. O dobór odpowiedniej substancji do typu cery zadbają specjaliści od dermopielęgnacji.
Pomijanie tonizacji
Jednym z największych błędów w pielęgnacji twarzy jest również brak etapu tonizacji skóry po oczyszczaniu. Wciąż wiele z nas nie zdaje sobie sprawy z dobroczynnego wpływu używania toniku. Po umyciu twarzy mamy jedynie minutę na wyrównanie pH skóry. Później cera znacznie bardziej się wysusza. Jest też mniej podatna na działanie składników aktywnych kremów i innych kosmetyków nawilżających i odżywiających. Nietonizowana skóra zaczyna się buntować, dlatego najlepiej wklepać w nią tonik tuż po umyciu twarzy. Godne polecenia są hydrolaty roślinne normalizujące pH.
Dobieranie kosmetyków nieodpowiednich do swojego typu cery
Często zdarza się, że przy wyborze kosmetyków nie kierujemy się typem i rodzajem naszej cery. Bywa, że rekomendacje blogerek i koleżanek zadowolonych z zakupu okazują się wystarczającą zachętą do nałożenia danego preparatu na twarz. W dobieraniu kosmetyków lepiej zachować ostrożność i wybierać takie kosmetyki, których zastosowanie nie skończy się podrażnieniami i pogorszeniem kondycji skóry. Musimy przede wszystkim zastanowić się, czy nasza cera jest sucha, tłusta, mieszana, wrażliwa, naczyniowa, trądzikowa albo odwodniona. Niektóre typy skóry, czy tendencje do pojawiania się określonych problemów, takich jak przebarwienia, mogą występować jednocześnie i ten fakt również trzeba uwzględnić, szukając najlepszych kosmetyków. Kluczem do prawidłowego oczyszczania, nawilżania i ochrony przeciwstarzeniowej jest dobranie żelu, toniku czy kremu tak, by spełniał potrzeby danej cery.
Nadmiar kosmetyków i zabiegów pielęgnacyjnych
Zdarza się, że nasze łazienkowe półki uginają się pod ciężarem butelek i pudełeczek zawierających najróżniejsze maseczki, peelingi, odżywcze serum, kremy, toniki czy mleczka do demakijażu. Nie należy przesadzać z pielęgnacją cery – stosowanie zbyt wielu kosmetyków obciąży skórę i przyniesie efekt odwrotny od zamierzonego. Ważny jest nie tylko umiar. Liczy się również częstotliwość oraz kolejność nakładania kosmetyków. Warto pamiętać o podstawowym schemacie oczyszczanie-tonizowanie-nawilżanie.
Największe błędy w pielęgnacji twarzy możemy popełniać, wcale o tym nie wiedząc. Aby zachować piękną, jędrną i gładką cerę, musimy wystrzegać się wyżej opisanych kosmetycznych grzeszków – złe nawyki powtarzane i utrwalane przez lata przyspieszają starzenie. Jeżeli będziemy unikać pielęgnacyjnych błędów, nasza skóra odwdzięczy się zdrowym, promiennym wyglądem.